Pełna pretensji, Madelyn musiała usiąść.
Nawet gdyby Seliny tu nie było, Madelyn i tak nie mogłaby spotkać się z Trevonem bez jego zgody.
Jednak uważała, że to wszystko wina Seliny.
Myśląc o tym, jak upokorzy Selinę później, Madelyn nie mogła powstrzymać uśmiechu.
Czekała dwie godziny.
Paznokcie Madelyn wbiły się głęboko w ciało dłoni, paraliżując jej zdrowy rozsądek bólem. Wtedy nie mogła już teg
















