Cera Timothego była blada jak u trupa, ale ostatecznie Quintonowi udało się go odciągnąć. Nora, obserwując oddalające się postacie Timothy'ego i Quintona, stroiła najgłupsze miny i pokazywała im środkowy palec. "Haha, masz za swoje! Tacy aroganccy, a teraz kto dostał mocno w twarz? To jest złoto!"
Selina spoglądała w dół zamyślona, "Nora, wiesz, ja... ja tak naprawdę niewiele ci opowiadałam o swoi
















