Trevon nachylił się, a jego oddech musnął ucho Seliny, podczas gdy chłodny zapach jego wody kolońskiej ją ogarnął. Poczuła dreszcz, ale nie zagrożenie, i spojrzała mu w oczy, ich spojrzenia mieszały się jak gwiazdy lśniące w noc.
– Zauważyłem, jak dobrze radzisz sobie z komputerami – powiedział Trevon niskim głosem, jego twarz odbijała się w oczach Seliny, które błyszczały jak wieczorne niebo. – T
















