Grace pośpiesznie objęła Briana za szyję i zapytała: – Gdzie jedziemy?
Brian zmarszczył brwi i spojrzał na Grace. – To nie idziemy jeść?
– Ja... ja chcę iść do łazienki – wymamrotała cicho Grace.
Brian nie wiedział, co na to odpowiedzieć.
Po chwili wahania Brian odwrócił się i zaniósł Grace do łazienki.
Grace niezręcznie skorzystała z toalety, a następnie powoli wyszła, opierając się ręką o ścianę
















