Po odłożeniu słuchawki serce Rachel wciąż biło szybciej, jakby została przyłapana na oszustwie.
Wzięła głęboki oddech i odwróciła się, by spojrzeć na mężczyznę w wiklinowym fotelu.
Mężczyzna nonszalancko położył lewą rękę na kolanach, a w prawej trzymał filiżankę herbaty. Jego wyraźna linia szczęki emanowała chłodem i powściągliwością.
Najbardziej rzucał się w oczy ledwie widoczny ślad szminki w k
















