Nie padły żadne ekstrawaganckie ani romantyczne słowa. Powiedział tylko prosto: "Bądź moją kobietą."
W tej chwili Rachel poczuła w jakiś sposób szczerość i ciepło.
Zastanawiała się nawet, czy ktokolwiek na tym świecie poza Davidem Jonesem byłby skłonny ją tolerować i chronić.
Powiedział jej nawet: "Rób, co chcesz. Będę cię wspierał we wszystkim, co robisz."
"Jestem gotów ci się podporządkować i by
















