Widząc Simona śpiącego spokojnie, Atena wstała i podeszła do okna.
"Co może robić Cole? Czy naprawdę wróci, by się zemścić, jak groził?" Pomyślała mimowolnie.
Atena nie była jakąś wariatką rozmyślającą o osobie, która ją zdradziła i upokorzyła najbardziej w życiu. Wszystko przez ogień płonący w niej, który chce zobaczyć go równie upokorzonym.
Teraz to bardzo mało prawdopodobne, by czuła coś takieg
















