"Shanaya, co się dzieje? Gdzie jest Alfa Cole?" zapytała Bianca, ledwo wyszła ze swojego pokoju.
Czekała na Cole'a już godzinę. Powiedział jej przez więź watahy, że zaraz będzie, ale jeszcze się nie pojawił.
"Nie jestem pewna, Bianco -"
"Jak mnie właśnie nazwałaś?" Bianca uniosła brwi, a Shanaya natychmiast skłoniła głowę.
"Chodziło mi o Lunę Biancę. Alfa Cole był widziany w pobliżu placu treningo
















