– Wszystko w porządku? – zapytała Atena, gdy w minutę zabiła wszystkich zbójów, a wszyscy patrzyli na nią z przerażeniem.
Jej ubranie ociekało krwią tych łotrów, których bezlitośnie cięła i kroiła.
– Tak, wszystko w porządku, Lunko. Dziękujemy – powiedziała Jessica, a Atena usiadła na piętach i spojrzała dziewczynie w oczy.
– Jesteś naprawdę dzielna – Atena ujęła policzki Jessiki w dłonie, po czym
















