– O czym myślisz? Rusz się – Cyrus lekko popchnął Atenę, a ta przełknęła ślinę i skinęła głową.
– Czuję, że mój pęcherz jest pełny. Muszę się wysikać – Atena spojrzała na Cyrusa, który wpatrywał się w nią, jakby mówiła w obcym języku. Zmarszczył nasadę nosa.
Serio? Nie miał na to czasu.
– Jestem pewna, że nie chcesz, żebym się posiusiała podczas tego rytuału, który masz w głowie. Mówiłeś, że potrz
















