W chwili, gdy tylko przekroczyła próg pokoju, poczułem, jakbym został przyciągnięty do niej magnesem. Nie obchodziło mnie, co Jones mówił obok mnie, ani dziewczyna po mojej lewej stronie, która bezskutecznie próbowała zwrócić na siebie moją uwagę.
Widziałem tylko Violet. Była równie piękna, jak za każdym razem, gdy ją widziałem. Nigdy więcej nie chciałem spędzić dwóch tygodni bez widzenia się z ni
















