Kiedy miałam 18 lat, dowiedziałam się, że mój tata spotyka się z kobietą za moimi plecami; Seleną Hart. Kiedy powiedziano mi, że ma syna, który gra w futbol, byłam szalenie zazdrosna, że mój tata w końcu dostał syna, którego zawsze chciał. Czułam, jakby mój świat stanął na głowie, a ja nie byłam na to gotowa. Na moje szczęście, Tyler okazał się pełen szacunku dla naszej rodzinnej dynamiki. Choć dał mojemu tacie swoje błogosławieństwo, sam nie szukał zastępczego ojca, co oznaczało, że mogłam go mieć tylko dla siebie przez jakiś czas... przynajmniej dopóki się do nas nie wprowadzili.
Tyler i ja naprawdę dobrze się dogadywaliśmy, prawie za dobrze. To było tak, jakbyśmy byli rodzeństwem przez całe życie. Gdyby nie jego brązowe oczy, prawdopodobnie moglibyśmy uchodzić za brata i siostrę. Najlepsze było to, że dzieliło nas tylko kilka miesięcy, co pomogło nam lepiej się dogadać, niż gdybyśmy mieli między sobą lata różnicy. Wiedza, że Selena była tą, która stworzyła i wychowała Tylera, sprawiła, że dałam mojemu tacie wielkiego kciuka w górę, kiedy opowiedział mi o swoich planach małżeństwa z nią. Nie było możliwości, by wychowała człowieka na tak dobrego, jakim był Tyler, nie będąc sama dobrą osobą. To po prostu wydawało się niemożliwe.
Założę się, że możesz zgadnąć, która uczelnia dała mu stypendium futbolowe. Zgadza się! Moja! Ta, dla której teraz pracuje mój tata.
Nepotyzm w najlepszym wydaniu.
Nie mówię, że Tyler nie dostałby go bez mojego taty. Był niesamowitym graczem. Po prostu myślę, że obecność mojego taty w jego narożniku na pewno pomogła.
Spojrzałam w górę na chmury rozproszone po niebie, wracając do mojego akademika. Nie było zbyt zimno, jak na październik, ale i tak poczułam dreszcz na plecach, kiedy wiatr zmierzwił mi włosy.
Nie uważałam, kiedy skręcałam za róg, ale mężczyzna nadchodzący z przeciwnej strony też nie. Moje drobne ciało zderzyło się z twardą sylwetką i ciepło przepłynęło przez moją klatkę piersiową i dłonie, które zetknęły się z jego ciałem. Przez chwilę czas zwolnił, gdy miotałam się jak ryba wyjęta z wody, próbując złapać jego ramiona, by powstrzymać upadek, zanim odbiję się i runę na ziemię.
"O kurczę!" Krzyknął, zrzucając torbę sportową z ramienia i wyciągając ramiona, by mnie złapać. "Wszystko w porządku?" Zapytał, obejmując mnie ramieniem w talii i podnosząc z powrotem na nogi.
Kiedy stanęłam, poruszył się razem ze mną, aż przylgnęłam do jego przodu - gdzie byłam bardzo świadoma każdej twardej tafli i linii jego ciała dociśniętej do mojego.
Spojrzałam w górę na mężczyznę, który mnie trzymał, stabilizując się rękami na jego imponujących bicepsach. Jego leśnozielone oczy powędrowały od torby na podłodze do wejścia do szatni. Reszta drużyny już tam była, a on się spóźnił. Byłam pewna, że mój tata da mu za to dodatkowe sprinty.
"Tak, wszystko w porządku, dzięki," powiedziałam, ale wyszeptałam to. Moje oczy żyły własnym życiem, spoglądając na jego usta, by zobaczyć, jak jego język wysuwa się, by je zwilżyć, gdy mnie puścił. Potrzeba ucieczki od tego niezręcznego spotkania była przytłaczająca, i odsunęłam się od niego, gdy schylił się, by podnieść torbę sportową.
"Przepraszam za to!" Caleb krzyknął przez ramię, biegnąc, by dołączyć do swojej drużyny.
Zanim zdążyłam się otrząsnąć i odwrócić, by popatrzeć, jak odchodzi, już skręcał za róg, by dotrzeć do szatni.
Wibracje z mojej torby przyciągnęły moją uwagę i wyswobodziłam lewą rękę spod paska na ramię, by otworzyć małą przednią kieszeń torby. Telefon komórkowy, który wyjęłam, widział lepsze dni, ale nowa rysa na ekranie po upadku sprawiła, że się skrzywiłam. Wyglądało na to, że to taki dzień.
Moje kciuki ostrożnie przesuwały się po pękniętym ekranie, gdy odbierałam połączenie, próbując uchronić palec przed skaleczeniem.
"Hej, Chloe. Co tam?" Zajęłoby mi około dwudziestu minut, żeby wrócić do pokoju, ale przestałam iść na wypadek, gdyby chciała się spotkać gdzieś indziej.
"Właśnie miałam zacząć się szykować i chciałam zobaczyć, kiedy wrócisz," powiedziała, a ja słyszałam, jak coś przestawia w tle. Moje stopy wznowiły ruch jedna za drugą, gdy próbowałam sobie przypomnieć, jakie mamy plany na dzisiejszy wieczór.
"Szykować się na…" Pozwoliłam pytaniu zawisnąć w powietrzu i pożałowałam tego, kiedy usłyszałam, jak wciąga duże, dramatyczne powietrze ze zniecierpliwieniem.
"Na imprezy Halloween na Row!" Burknęła z irytacją, "Rozmawiamy o tym od tygodni."
Skrzywiłam się i odsunęłam telefon od ust o cal, wydając westchnienie. To już był długi dzień, a ja chciałam tylko wrócić do pokoju i zwinąć się w kłębek w łóżku z zabawnym filmem.
Co roku domy bractw organizowały imprezę Halloween i każdego roku stawały się coraz bardziej szalone. W zeszłym roku było tak źle, że uczelnia zakazała publicznych zgromadzeń w noc Halloween, więc w tym roku postanowili zorganizować imprezy w weekend poprzedzający święto. Jako studentka pierwszego roku dałam z siebie wszystko, ale nie potrafię powiedzieć ani jednej rzeczy, która wydarzyła się tamtej nocy, zanim obudziłam się następnego ranka w celi aresztu policyjnego na kampusie.
Można powiedzieć, że był ważny powód, dla którego mój tata lubi mnie mieć na oku.
"Całkowicie o tym zapomniałam, ale wymyślę kostium, kiedy wrócę do pokoju," powiedziałam jej, zanim ciszę wypełnił dźwięk odkręcanego prysznica. Szybko powiedziała "okej" przed rozłączeniem się.
Nie wiedziałam, że to będzie noc, która wszystko zmieni.
















