— David, naprawdę nie mogę już więcej pić...
— Ceci, jesteś pijana? — Głos Davida brzmiał nieco dwuznacznie!
Ciało Davida również zbliżało się coraz bardziej do Cecilii. Delikatnie objął głowę Cecilii i pozwolił jej oprzeć się na swoim ramieniu!
Umysł Cecilii był zamglony, czuła, że całe jej ciało jest gorące i słabe.
Wszyscy inni byli zajęci życiem towarzyskim. Nikt nie odważył się podejść i zapy
















