– Rany, pan Coleman znowu tu jest!
– Zgadza się! Pan Coleman ostatnio przychodzi tu co dwa, trzy dni. Dawniej rzadko bywało, żeby odwiedził nas choć raz w roku!
– Hej, myślicie, że pan Coleman zamierza ponownie ożenić się z panną Marshall?
– Trudno powiedzieć. Słyszałam, że panna Marshall urodziła trojaczki, a nie bliźniaki. Ojcem dzieci jest prawdopodobnie pan Coleman!
– Wow, skoro dzieci panny M
















