Roztrzęsiona i wściekła Ingrid wyciągnęła rękę, próbując oddać cios.
Wyraz twarzy Cecilii był lodowaty. Nie czekając na odwet Ingrid, Cecilia ponownie podniosła rękę i wymierzyła jej kolejny potężny policzek.
Choć Cecilia była delikatnej budowy, przez lata znajdowała czas na treningi samoobrony dla kobiet.
Choć jej ataki nie były śmiertelne, w zupełności wystarczały, by poradzić sobie z kimś takim
















