Osiem dni po powrocie do watahy Czerwonej Rzeki Alyssa w końcu zauważyła ruch u swojej pani, która najpierw zaczęła cicho posapywać, jakby miała się przebudzić.
Widząc to, Alyssa niemal podskoczyła z radości.
Jednak, gdy tylko zamierzała wybiec z pokoju, by posłać kogoś po Mirellę i Glorię, Abby nagle zaczęła krzyczeć, co na moment ją oszołomiło.
Zanim się pozbierała, zobaczyła Glorię wpadającą do
















