Zgodnie z umową, Abby udała się na spotkanie z Ezgarem w tym samym ogrodzie następnego wieczoru.
Spóźniła się jednak nieco, i gdy dotarła na tyły domu, zobaczyła, że Ezgar już na nią czeka.
Od razu przeprosiła za zwłokę.
"Przepraszam, utknęłam z ostatecznym dopinaniem dekoracji i kazałam ci czekać," powiedziała Abby, gdy tylko znalazła się w zasięgu słuchu Ezgara.
Naprawdę myślała, że nie zajm
















