Beta Ryan zaprowadził Micaha do swojego gabinetu, który znajdował się na końcu długiego korytarza na drugim piętrze. Było jasne, że zyskuje na czasie, a Micah to wyczuwał. Po prostu grał na zwłokę, żeby zobaczyć, co ten duet ojca i córki próbuje osiągnąć.
Ryan zaproponował Królowi swoje krzesło, a sam podszedł do innego przy biurku. Ale Micah nie usiadł, wolał stanąć obok regału z książkami za st
















