Król pomógł swojej partnerce wejść do powozu, a Abby widziała, jak Alfa James kłania się wraz z wszystkimi członkami stada Micahowi i jej, gdy ich powóz ruszył.
Pozostała w milczeniu, nawet gdy widziała, jak wciąż się kłaniają, dopóki nie straciła ich z oczu. Micah również nie odzywał się, pozwalając jej zanurzyć się głębiej we własnych myślach.
– Piękne, prawda? – powiedział nagle Micah, zaskak
















