"Naprawdę jestem potworem, prawda?" wyszeptała Abby, a jej twarz była zwierciadłem przerażenia. "Zabiłam ją… Zabiłam moją matkę…" Jej głos załamał się pod koniec zdania.
Obwiniała się za ten incydent, a dokładniej, jej ojciec i siostra znęcali się nad nią tak bardzo, że Abby nie potrafiła sobie nawet przypomnieć, że sama była ofiarą tego pożaru.
"Nie, Abby. To był tylko wypadek. Zły czas, zła os
















