"Nie sądzę, żebyś była wystarczająco zdolna, by wziąć na siebie odpowiedzialność jako przyszła królowa tego królestwa," powiedział Arthur bez ogródek, rozważając wszystko, co o niej zaobserwował.
Były król w ogóle nie wyobrażał sobie, by ktoś tak nieśmiały i słaby jak Abby mógł być przyszłym władcą tego królestwa.
Nie potrafiła nawet spojrzeć w twarz Micahi, swojemu własnemu partnerowi, od tamte
















