„… Chcę poznać także twojego ojca.”
Ledwie Micah wspomniał o spotkaniu z jej ojcem, twarz Abby stała się nienaturalnie blada. Jej ciało przeszło w tryb walki lub ucieczki, z tym że nie miała dokąd uciec, skoro Król upierał się, by ją zatrzymać w miejscu. Wciąż trzymał ją w talii, uniemożliwiając ruch.
Micah jednak wyraźnie czuł, jak jej ciało jeszcze bardziej sztywnieje. Król nie mógł powstrzyma
















