POWRÓT DO TERAZNIEJSZOŚCI.
„Taksówka! Taksówka!”
Samantha dyszała, zbliżając się do podjazdu Wright Diamond Corporation. Gdy tylko pojawiła się taksówka, zatrzymała ją i wsiadła, prosząc kierowcę, by zawiózł ją do szkoły dzieci.
Przez cały czas, siedząc na tylnym siedzeniu, Samantha miała łzy w oczach, myśląc o strasznym błędzie, który doprowadził do porzucenia jej przez ojca.
Warga jej drżała
















