Piątek, godzina 8:00.
Na skalistym klifie wyspy Jansu, ogromna, murowana rezydencja z zamkniętymi, kratowanymi oknami, górowała nad morzem. Willa położona była kilka kilometrów od pobliskiego, niemalże opustoszałego miasteczka na wyspie. Otaczała ją ścisła ochrona, strzegąca izolacji posiadłości przed nieproszonymi gośćmi. Był to bez wątpienia najlepiej chroniony dom na Jansu.
Wyspa Jansu słyn
















