Estella posłusznie wyciągnęła do niego swoją zranioną dłoń.
Kiedy zobaczył ranę na jej ręce, zmarszczył brwi. "Co się stało? Dokuczali ci inni?"
Estella na sekundę zesztywniała, po czym energicznie pokręciła głową.
Nie dokuczali jej?
Lucjan był zdezorientowany. "Więc co się stało?"
Estella wzięła wtedy ołówek i powoli napisała kilka liter w swojej książce – "wypsnęłam".
Następnie przekrzywiła głow
















