Usłyszawszy jego obietnicę, Jonathan odparł z uśmiechem: "Twoje słowa uspokoiły mój umysł. W każdym razie, jutro przygotuję projekt umowy. Kiedy nadejdzie czas, wszystko, co musisz zrobić, to ją podpisać."
Roxanne skinęła głową w odpowiedzi.
Po ustaleniu kwestii nagrody, Jonathan osobiście odprowadził ją do drzwi i patrzył, jak odjeżdża.
Dopiero gdy jej samochód zniknął z pola widzenia, wrócił do
















