Po obejrzeniu odjeżdżającego samochodu Luciana, Roxanne zaprowadziła Archiego i Benny'ego z powrotem do rezydencji.
Przyklęknęła i spojrzała na nich poważnie. Chłopcy również na nią patrzyli, wiedząc, że mama chce z nimi porozmawiać.
"Archie, Benny, słuchajcie uważnie. Nigdy nikomu nie mówcie o naszej rodzinie - zwłaszcza o tym, że nie macie taty!" Roxanne poczuła pulsowanie w głowie, wspominając
















