Roxanne szybko zebrała się w sobie i przeniosła wzrok z Aubree na Jonathana.
Jonathan, bystry jak zawsze, szybko zauważył niezręczność między obiema kobietami. Z nonszalancją podszedł do Roxanne, upewniając się, że zasłania Aubree.
– Doktor Jarvis, mój dziadek już na panią czeka na górze. Czy możemy już iść?
Roxanne skinęła głową.
Wtedy Jonathan zwrócił się do Aubree, żeby się pożegnać, i zaczął i
















