Ponieważ nikt jej nie przeszkadzał, zabieg Roxanne przebiegł o wiele sprawniej.
Po chwili na piersi Alfreda tkwiło kilkanaście srebrnych igieł.
Przez cały ten proces Roxanne skupiała całą swoją uwagę na spokojnym i stabilnym leczeniu.
Właściwie była tak skoncentrowana, że nie zdawała sobie sprawy, że Lucjan cały czas na nią patrzył.
Kiedy byli na dole, zdążył już przejrzeć jej referencje. Były abs
















