Następnego dnia, kontynuując moją misję poznawania terytorium, mój wzrok został odciągnięty przez krzyk dochodzący z pobliskiego boiska.
Zaciekawiona, ruszyłam w kierunku dźwięku i ze zdziwieniem zobaczyłam, że to pole, na którym ćwiczyły młode wilkołaki.
– ROZEJŚĆ SIĘ! – To był głos kogoś, kogo znałam, i brzmiał na wściekłego. Patrzyłam, jak mój partner ryczy z frustracji na nastoletnie wilki, kt
















