POV Xadena
W chwili, gdy ojciec dostrzegł w drzwiach swoją partnerkę, piorunującą go wzrokiem z nietypową dla niej wściekłością, stracił całe swoje zimne, bezduszne opanowanie alfy. Nagle mężczyzna stojący przede mną widział już tylko swoją żonę.
– Leonoro...
– Na boginię, co ty wygadujesz, Arlanie? – warknęła matka, wchodząc głębiej do pokoju. – Czy ty w ogóle rozumiesz, o kim wyrażasz się z taką
















