PERSPEKTYWA TRZECIOOSOBOWA
Isabelle zacisnęła dłonie na kamiennej balustradzie balkonu, ze wszystkich sił starając się zachować zimną krew.
Dzisiejszy dzień najprawdopodobniej okaże się kolejną porażką, ale… nadejdą inne dni. Wiedziała wystarczająco dobrze, że choć dyskutowano o ceremonii łączenia, data wciąż nie została ustalona.
Maeve nie była jeszcze oficjalnie częścią rodziny.
Isabelle wciąż m
















