PERSPEKTYWA MAEVE
Gdy Isabelle uśmiechnęła się do mnie drwiąco zza kieliszka wina, prawda stała się dla mnie bardziej oczywista niż kiedykolwiek.
Udawała uprzejmość tylko po to, by uśpić moją czujność. I istniała spora szansa, że gdybym jakimś cudem ominęła przyjęcie mojej siostry oraz tę szarpaninę z jej przyjaciółką i zamiast tego spotkała Isabelle zaraz po tym, jak Xaden mnie uratował, ten przy
















