"Jak ty się tak upiłeś?" Alessa podeszła do niego, chwytając go za ramię. Był od niej znacznie wyższy, więc nie mogła go utrzymać. Podpierając go jednym ramieniem, usilnie próbowała go podtrzymać. Wtem, lekko się szarpnął: "Co ty robisz? Nie próbuj mnie uwieść... idź... idź stąd!"
Jego nieskładne słowa przytłoczyły Alessę. Wyglądało na to, że za dużo wypił. Czy to z powodu innej sprawy? Pocieszyła
















