Alessa poczuła ulgę, gdy sprawa Kevina w końcu się zakończyła. Po gorącym prysznicu wyszła naga, owijając się ręcznikiem. Wtedy, na łóżku, zobaczyła starannie złożoną piżamę.
Zmarszczyła brwi.
To była nowa piżama, zamówiona, jak podejrzewała, przez Briana, z wciąż przymocowaną metką.
Czytała ją i czytała, i tak, naprawdę było napisane, że to sukienka dla dziecka, i fizycznie się od niej odsunęła,
















