Przysiągł sobie, że nigdy nie będzie miał żadnych kontaktów z rodziną Smithów, a tym bardziej prosił pana Smitha o pomoc. Dlatego też zawsze odrzucał dobre intencje ojca, wierząc, że sam może stworzyć swój własny świat, bez polegania na tej zdradzieckiej rodzinie.
W gruncie rzeczy, udało mu się.
"Panie Wills, jeśli pan nie wyjdzie, wezwę ochronę" - powiedziała sekretarka z naciskiem.
Kevin rozluźn
















