Szła dość długo, zanim dotarła do kurortu Saint Yales.
Na szczęście, wiele osób kupiło od niej kwiaty.
Niestety, przez chwilowe potknięcie, wpadła do sztucznego jeziora kurortu.
Oneida nie nauczyła się jeszcze pływać i była wtedy zupełną nowicjuszką w wodzie.
Walczyła i miotała się w lodowatej i zielonkawej wodzie jeziora, zanim powoli zaczęła tonąć.
Woda wlała się jej do ust i nosa, a następnie r
















