Gdy koleżanki i koledzy stanęli w jej obronie, Yuliana spuściła głowę i udawała przygnębioną.
Na ten widok reszta klasy Rakietowej poczuła jeszcze większe oburzenie.
Jednak Oneida pozostała niewzruszona jak zawsze. Wbiła wzrok w Yulianę, gdy wreszcie do niej dotarło, o co chodzi.
Dzięki tej wymianie zdań Oneida wywnioskowała dwie rzeczy.
Po pierwsze, w tajemniczej paczce znajdował się bilet.
Nie m
















