Pearl z niepokojem obserwowała Melanie, która wypłakiwała sobie oczy.
"Staszku, myślisz, że z Mel będzie wszystko dobrze? Płacze, jakby jutra miało nie być. I nie zjadła obiadu!"
"Nie musisz się o nią martwić, babciu. Będzie w porządku. Musi po prostu dać upust tym emocjom. Zje, kiedy zgłodnieje."
Stanley uważał, że Melanie jest po prostu rozpieszczona.
Vincent, jakkolwiek chciał jej pomóc, wiedzi
















