Alma wybiegła na chwilę z willi, ale nie słyszała głosu Stanleya. Zastanawiała się, dlaczego Stanley wciąż jej nie dogania i zwolniła kroku, żeby na niego poczekać.
Wkrótce usłyszała głos Stanleya: "Alma, czekaj!"
Alma była zachwycona. Wyglądało na to, że Stanley nadal ją lubi. Chociaż zachowanie Almy było dość ryzykowne, wygrała zakład.
Stanley szybko dogonił Almę, która wciąż udawała, że płacze,
















