Stanley był najedzony, więc odłożył widelec i zaczął opowiadać historię.
Stella słuchała uważnie.
Stanley miał wtedy dziesięć lat.
Była zima.
Jego rodzice zabrali go i jego młodszego brata Vincenta na oglądanie śniegu.
Kiedy dotarli na ośnieżoną górę, mocno padało, więc mogli tylko zostać w hotelu.
Minęły trzy dni i śnieg w końcu przestał padać.
Góra była pokryta śniegiem. Rodzice Stanleya zapropo
















