Poczuła w sobie wilczycę. Nagle jej twarz rozjaśnił promienny uśmiech.
– Po prostu nie mogę w to uwierzyć.
Przeszukała torbę, próbując znaleźć telefon. Wyciągnęła komórkę i wybrała numer Linusa.
Telefon zadzwonił trzy razy, zanim odebrał.
– Linus? – Wykrzyknęła i wstała podekscytowana.
– Co się stało? Wszystko w porządku?
– Linus, czuję ją w sobie. Myślę, że moja wilczyca wróciła.
– Naprawdę? To ś
















