Mój Mąż Jest Mafią
Rozdział 25
MEILYN
Strażnik i kierowca spojrzeli na mnie ze zdziwieniem. Przecież byłam tu niecałą godzinę temu, a już wracam. Do naszego domu, na dodatek. Wzruszyłam ramionami, uśmiechnęłam się do nich i wsiadłam do środka. Z tym kierowca odjechał. W tym samym momencie zadzwonił mój telefon. Spojrzałam w dół i uśmiechnęłam się pod nosem, widząc, że to nikt inny jak Dalzon, któr
















