MÓJ MĄŻ JEST MAFIOSO
Rozdział 38
MEILYN
Wpatrywałam się w niego przez dłuższą chwilę. Rzeczywiście jest przystojnym mężczyzną, jak dotąd, najprzystojniejszym, jakiego kiedykolwiek spotkałam w życiu. To znaczy, nie wiem, kogo spotkałam w przeszłości, ale z fragmentów moich wspomnień, to on wyróżnia się najbardziej. Zmarszczyłam brwi, wzdychając z rozbawieniem.
Podświadomie podniosłam rękę, chcąc do
















