## Rozdział 53
### DALZON’S
Kiedy obudziłem się następnego dnia, poczułem nagły ciężar na piersi. Lekko jęknąłem i z trudem otworzyłem oczy. Mimo tego ciężaru jakoś dobrze spałem. Spojrzałem w dół z westchnieniem i zmarszczyłem brwi, widząc, że to Meilyn przylgnęła do mojej piersi, jakbym był jedyną osobą, na której może polegać, jeśli chodzi o ciepło.
Chciałem się poruszyć, żeby ją obudzić, ale s
















