Wszyscy się obejrzeli.
Zanim Violet zdążyła zobaczyć twarz drugiej strony, prawie oślepił ją fioletowy kolczyk.
Kiedy zobaczyła Gabriela stojącego w drzwiach pokoju prywatnego i pomyślała o jego aroganckim kopnięciu w drzwi przed chwilą, Violet nie była zaskoczona.
W tym momencie zza Gabriela wyszła kobieta z pełnym urazy wyrazem twarzy. Wskazała na Violet i zacisnęła zęby. "Gabriel, to ta kobieta
















