logo

FicSpire

Nie możesz mnie odzyskać

Nie możesz mnie odzyskać

Autor: Aeliana Moreau

Rozdział 2
Autor: Aeliana Moreau
1 gru 2025
Liana była bratanicą obecnej żony ojca Jaspera, więc dobrze dogadywała się z rodziną podczas kolacji. Natomiast Jasper był jedyną osobą ze zmarszczonym czołem i brakiem apetytu. Alice wyjechała z Jonaszem i nie zabrała ze sobą niczego, w tym 20 milionów i willi. – Gdzie jest Alice? Dlaczego nie dołącza do nas na kolacji? – zapytał ojciec Jaspera, Javier Beckett. – Rozwiedliśmy się. Papiery są już podpisane. Wkrótce przejdziemy przez procedury i otrzymamy akt rozwodu – odpowiedział Jasper, spuszczając wzrok. Zszokowany Javier zapytał: – Rozwód? Dlaczego? – Javier, mówiłam ci, że Jasper i Alice nie pasują do siebie. Mimo to, twój ojciec zmusił ich do małżeństwa – jego żona, Sophia Kirkman, nie mogła powstrzymać westchnienia. – Wiele wycierpiała przez te trzy lata. To dobrze dla nich obojga, że w końcu dała spokój. Teraz mogą żyć własnym życiem. Wiesz, że Jasper zawsze kochał Lianę. – Jasper, małżeństwo to nie dziecinada. Ponadto, ona… – Tato, podpisaliśmy papiery rozwodowe. Alice też odeszła i nic ze sobą nie zabrała – Jasper zmarszczył czoło z irytacją. – Łał! Ta wiejska dziewucha ma zasady – zadrwiła siostra Jaspera, Betty Beckett. – Nie mówcie mi, że to jedna z jej sztuczek. Mam nadzieję, że nie będzie rozpowiadać plotek, że Beckettowie ją źle traktowali. Kiedy Jasper to usłyszał, posmutniał. – Jasper, myślę, że postąpiłeś w tym pochopnie. Twój dziadek wciąż jest chory. Jak zamierzasz mu to wytłumaczyć? – Javier nie mógł powstrzymać irytacji, bojąc się, że jego ojciec wpadnie w szał z powodu rozwodu. – W przyszłym miesiącu publicznie ogłoszę mój ślub z Lianą. Liana wpatrywała się w przystojną twarz Jaspera. Szczęście w jej oczach było oczywiste. – Absolutny nonsens! Jak mogłeś tak beztrosko porzucić żonę po trzech latach? Twoja reputacja zostanie nadszarpnięta! – Nigdy nie dbałem o takie rzeczy. Alice White nigdy nie była kobietą, którą chciałem poślubić – stanowisko Jaspera było niezachwiane i nie okazywał cienia żalu. – Wujku Javierze, proszę, nie obwiniajcie Jaspera. Jeśli kogoś musicie winić, to obwiniajcie mnie. Liana oparła się na Jasperze i powiedziała: – To moja wina. Nie powinnam była przyjeżdżać. Jutro rano wrócę do Mosgrawii. Jasper, powinieneś wrócić do Alice. Nie chcę być czarnym charakterem, który zniszczył ten związek… – Liana, to nie ma z tobą nic wspólnego – powiedział Jasper, patrząc w dal. Następnie wziął ją za rękę. – Między Alice White a mną nie ma żadnych uczuć. Wytrzymałem to przez trzy lata i nigdy więcej cię nie skrzywdzę. … Nocna bryza była chłodna. Jonasz zabrał Alyssę nad jezioro i wszedł na pokład jachtu, aby podziwiać piękny nocny krajobraz miasta. Miał nadzieję, że to ją rozweseli. – Jonaszu, próbujesz mnie dręczyć? Alyssa spojrzała na pary wokół niej. – To miejsce dla par na randki. Nie odważyłabym się przyjść w takie miejsce nawet w normalnych czasach! – Naprawdę? Możesz winić tylko Sylasa. On przygotował tu fajerwerki, a zaczną się o ósmej – Jonasz elegancko spojrzał na zegarek. – Pięć, cztery, trzy, dwa, jeden. Z głośnym wybuchem ogromny fioletowy fajerwerk rozświetlił niebo. Wszystkie pary w pobliżu zebrały się na pokładzie, a wiele innych przyszło na brzeg, aby oglądać. – Sylas z pewnością ma okropny gust – Alyssa pokręciła głową, ale poczuła radość w sercu. – Pomyśl o dziwnych prezentach, które dostałaś w przeszłości. Dużo się poprawił – Jonasz objął siostrę ramieniem i delikatnie przyciągnął ją do siebie. – To nie jedyny prezent dla ciebie. Wszyscy coś przygotowaliśmy i są one ułożone w twoim pokoju. Jesteś kochana przez wielu, więc oddaj swoją miłość i czas ludziom, którzy na to zasługują. Alyssa była poruszona jego słowami i była bliska łez. Właśnie wtedy czarny Maybach zatrzymał się poza tłumem. Jasper trzymał Lianę za rękę, gdy wysiadali z samochodu. Ponieważ wiał wiatr, Liana mocno przytuliła się do Jaspera. – Ojej! Fajerwerki są takie ładne. Jasper, spójrz! – Liana okazywała swoją dziecięcą niewinność, kiedy była z Jasperem, i to właśnie w niej kochał. Różniło się to od niezrozumiałej nudy Alice White, której nie znosił. W ciągu ostatnich trzech lat Alice miała tylko jedną zaletę – była posłuszna. Ale co z tego? Jasper wcale jej nie kochał. Podeszli do balustrady. Nagle fajerwerki rozkwitły razem, tworząc w powietrzu linię słów, które brzmiały: „Wszystkiego Najlepszego”. – O! Ktoś ma urodziny. Kim jest szczęśliwiec, który dostaje tak niesamowity prezent? – powiedziała Liana z zazdrosnym tonem. Jednak Jasper był zszokowany i poczuł coś ściskającego go za serce. Zacisnął usta i pomyślał: – Dzisiaj są urodziny Alice White. Czy Jonasz przygotował to jako prezent urodzinowy dla niej? Wtedy rozległ się znajomy, jasny głos, gdy jacht przepływał przed nimi, a na jego pokładzie znajdował się mężczyzna i kobieta. To byli Alice i Jonasz. – Co? Czy to nie Alice? Kim jest ten facet obok niej? Wydaje się znajomy i oboje wyglądają na bliskich – Liana udawała naiwną, zadając to pytanie. Jasper poczuł nagły wybuch gniewu, a jego kostki zbielały, gdy mocno chwycił balustrady. Nie byli jeszcze oficjalnie rozwiedzeni, a Alice już dobrze się bawiła z innym mężczyzną. Dlaczego więc płakała tak żałośnie po południu? Po dwóch okrążeniach wokół jeziora jacht zatrzymał się przy brzegu. Kiedy pasażerowie wyszli, Jonasz objął Alyssę w talii i razem zeszli na dół. – Alice White! Alyssa zamarła, słysząc to imię. Spojrzała wstecz i zobaczyła Jaspera idącego w jej stronę. Jego przystojna twarz wciąż podbijała jej serce, ale teraz to wszystko było bezużyteczne. Sam Jasper odrzucił miłość, którą mu ofiarowała przez trzynaście lat, i nie mogła go już kochać. – Kim on jest? – Wyraz twarzy Jaspera był zimny i wymagający. – Panie Beckett, wydaje się, że ma pan słabą pamięć. Jonasz mocno objął siostrę i uśmiechnął się. – Kilka razy rywalizowaliśmy w biznesie. – Alice White, odpowiedz na moje pytanie – Jasper zignorował Jonasza i podszedł bliżej do niej. – Panie Beckett, jesteśmy rozwiedzeni. Co pana obchodzi, kim on jest? – odpowiedziała Alyssa zimnym i aroganckim tonem. Wyraz twarzy Jaspera się zmienił. Nie mógł uwierzyć, że zwykle posłuszna Alice odezwałaby się do niego w taki sposób. – Nie jesteśmy jeszcze oficjalnie rozwiedzeni, a ty już tak bardzo chcesz przylgnąć do innego mężczyzny? Jak śmiał Jasper oskarżać Alyssę, skoro to on ją zdradził w tym małżeństwie? Jonasz był wściekły i zamierzał uderzyć Jaspera, ale Alyssa go powstrzymała. Jednak jej działania tylko rozwścieczyły Jaspera. – Nie jesteśmy jeszcze oficjalnie rozwiedzeni, a twoja pierwsza miłość nie może się doczekać, aby zająć moje miejsce. Nie powiedziałem ani słowa, kiedy tak szybko mnie zastąpiła. Jakie masz prawo powstrzymywać mnie przed byciem z innym facetem? Włosy Alyssy powiewały na wietrze, a jej czerwone usta wygięły się w uśmiech. To był pierwszy raz, kiedy zobaczył tak piękną stronę jej. Była wypełniona dzikością, którą trudno było okiełznać. – Co się stało? Czy tylko były mąż może się złościć, a byłej żonie nie wolno robić zamieszania? Jasper zaniemówił na jej ostre słowa. W tym czasie Liana w końcu ich dogoniła. Zauważyła, że Jasper wciąż żywi pewne uczucia do Alice i tupnęła nogami ze złości. Jednak miała na sobie szpilki i zamiast tego skręciła kostkę. Z tym upadła na ziemię. – Ach! Jasper! Boli mnie kostka! Dopiero wtedy Jasper wrócił do zmysłów i pomógł Lianie wstać z ziemi. Kiedy się odwrócił, druga para zniknęła z pola widzenia.

Najnowszy rozdział

novel.totalChaptersTitle: 99

Może Ci Się Również Spodobać

Odkryj więcej niesamowitych historii

Lista Rozdziałów

Wszystkie Rozdziały

99 rozdziałów dostępnych

Ustawienia Czytania

Rozmiar Czcionki

16px
Obecny Rozmiar

Motyw

Wysokość Wiersza

Grubość Czcionki

Rozdział 2 – Nie możesz mnie odzyskać | Czytaj powieści online na FicSpire