"Powiedziałam mu, żeby nigdy więcej się z tobą nie kontaktował. Poza tym, byłam dla niego dość wredna. Ciekawe, co on wtedy myślał."
"Dobra robota. Nigdy więcej nie wpuszczę do mojego życia takiego parszywca. W końcu jestem ukochaną siostrą prezesa Grupy KS."
"Oczywiście. Wszyscy mężczyźni w Grupie KS czczą ziemię, po której stąpasz." Jonah uśmiechnął się z miłością, klepiąc młodszą siostrę.
"Jona
















