Alyssa wyglądała na nieco zaskoczoną. Szybko jednak spuściła głowę. Mimo że robiła wszystko, by stłumić emocje, Jasper i tak dostrzegł w jej oczach cień zakłopotania.
Jego serce zaczęło walić jak młotem. Jego policzki również zapłonęły zawstydzeniem.
W tym momencie telefon Jaspera zaczął wibrować w kieszeni. Wyjął go, żeby sprawdzić, kto dzwoni. Następnie natychmiast wyszedł z gabinetu.
Jasper opa
















