Uroczystość trwała w najlepsze, a zebrani raczyli się różnymi opowieściami.
Elise znajdowała ukojenie w historiach i przygodach Tazmina, podczas gdy Kaide obserwował, dodając od czasu do czasu jakieś szczegóły, które rozśmieszały dziewczynę.
Nie unikała zalotów Taza, zwłaszcza gdy ten odgarnął jej włosy za ucho. Czuła ulgę w jego rozproszeniu.
Tymczasem Rygan wyglądał, jakby krzesło było dla ni
















